Na początku powiem że Guzngzhou (GZ) jest głównym miastem w prowincji Guangdong i trzecim co do wielkości w Chinach (1 Pekin, 2 Shanghai, 3 GZ).
Prowincja ta jest najbogatszą prowincją w Chinach. Leży w tzw trójkącie Hong-Kong-Macau-Guangzhou.
Mieszkańcy mówią jezykiem Cantońskim i mają smykałkę do interesów już od tysięcy lat. Z tąd wychodziły pierwsze transporty herbaty do europy.
Czas spędzony w Guzngzhou był trochę długi ale nie poszedł na marne. Udało mi się zobaczyć po kilka razy Macau i Hong Kong. Poznałem troszeczkę bliżej kulturę chińską a także brak kultury (z naszego polskiego punktu widzenia).
Byłem na kilku spotkaniach Couchsurfingu na których poznałem wiele osób związanych z podróżowaniem i nie tylko.
Niestety nie udało mi się znaleźć pracy ze tego względu że niezbyt mocno się starałem :)
Pewnego razu zostałem także zaproszony na chińskie wesele jako +1. Wesele odbywało się na wsi i było raczej w bedniejszej rodzinie. Nawet sie zauważyłem jak i kiedy było po weselu i ludzie zaczeli się schodzić do karczmy i jeść.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Czas ruszać dalej w drogę.