Wstaję rano i jem śniadanie w hostelu, przychodzą dwie angielki podróżujące tą samą trasą co ja. Idę na dworzec a koleś z wczoraj już tam czeka z samochodem hahaha. Powiedziałem mu ze mam bilet i wsedłem na teren dworca :) i tyle.
Tym razem w pociągu spędzę tylko około 8h więc powinno być ok. Mam okno z lewej strony wagonu więc będę miał widok na Bajkał przez większośc trasy. Pociąg jedzie wzdłóż bajkału. około 12:15 wjechałem na dobre na brzeg Bajkału w miejscowości Slyudyanka.